Drodzy Rodzice !!!
Uwaga na zagrożenie dla Twojego dziecka – „dopalacze”
W ciągu ostatniego roku w prasie i TV pojawiało się wiele doniesień na temat tzw. „dopalaczy”. W związku z tym, iż substancje te mogą być poważnym zagrożeniem dla zdrowia i życia dzieci i młodzieży, pragniemy przekazać Państwu kilka ważnych informacji związanych z ich szkodliwością oraz sposobem chronienia Państwa pociech przed uzależnieniem.
Co to są te „dopalacze”. Jest to termin używany potocznie dla nazwania grupy różnych substancji lub ich mieszanek o rzekomym bądź faktycznym działaniu psychoaktywnym.
„Dopalacze” zaczęły być używane w krajach Europy Zachodniej znacznie wcześniej, a obecnie notuje się ich rosnącą popularność. W 2008 roku w Polsce 3,5% uczniów przyznało się do używania tych środków chociaż raz w życiu. Obecnie można spodziewać się wzrostu zainteresowania nimi wśród młodzieży, co stanowi wyzwanie dla szkolnej profilaktyki. Sprzedaż w/w środków odbywa się za pośrednictwem wyspecjalizowanych sklepów tzw. „smart shops”. Nazwa „smart shop” pochodzi od rzekomych własności sprzedawanych substancji, reklamowanych jako usprawniające funkcje poznawcze (tzw. „smart drugs”). W praktyce sklepy te oferują całą gamę produktów – od literatury związanej z narkotykami, poprzez różne akcesoria (fajki wodne, fajki, fifki), po rozmaite substancje pochodzenia naturalnego (zioła i ich mieszanki) i syntetycznego (tzw. „party pills”). W asortymencie tego sklepu można znaleźć zarówno środki o działaniu stymulującym, relaksującym, jak i psychodelicznym czy halucynogennym. Dopalacze obecnie można również nabyć przez Internet, na telefon lub w sklepach. Dlatego prosimy Państwa o kontrolę nad pociechami i tym co robią w czasie wolnym.
Nie wierzcie Państwo w stwierdzenia typu „dopalacze są bezpieczną alternatywą dla substancji nielegalnych” i rozmawiajcie o tym micie z dorastającymi dziećmi.
Zamieszczane na stronach internetowych informacje na temat badań, rzekomo potwierdzających brak szkodliwości określonej substancji stwierdzają, że przynajmniej niektóre „dopalacze” są „bezpieczną alternatywą dla szkodliwych efektów nielegalnych i uzależniających narkotyków”. Prawda jest taka, że informacje z badań dotyczą jedynie faktu, że nie zawierają one substancji objętych kontrolą prawną, co nie jest równoznaczne z tym, że oferowane produkty są bezpieczne dla użytkowników. Jasne więc jest, że „dopalacze nie mają żadnego certyfikatu bezpieczeństwa używania”. W ostatnim czasie było przynajmniej kilka zgłoszeń do szpitali (głównie psychiatrycznych) spowodowanych używaniem „dopalaczy”. Obecnie przypuszcza się, że niektóre z nich mogą uzależnić. Ze statystyk wynika, że najczęściej zatrucia i śmierć powodują dopalacze: Voo Doo, Coco Power, Tajfun, Melanż oraz Masakrator. Badania naukowe są drogie i długotrwałe. Producenci dopalaczy nie mają ochoty wydawać takich pieniędzy, więc testują środki na swoich klientach!!!
Co zrobić żeby uchronić dziecko przed narkotykami?
Nie ma prostych i skutecznych recept na to, jak całkowicie uchronić dziecko przed narkotykami, ale jedno jest pewne: im lepszy mamy kontakt z dzieckiem, tym łatwiej ustrzeżemy je przed narkotykami. Rozmowa jest podstawą dobrych kontaktów z dzieckiem, a podstawą rozmowy jest uważne słuchanie.
Rozmowa jest podstawą dobrych kontaktów z dzieckiem, bo pozwala lepiej poznać jego świat, oczekiwania, marzenia, ale też różne problemy. Nie bójmy się rozmawiać także na trudne tematy. Wiedza o środkach psychoaktywnych m.in. dopalaczach czy narkotykach pomaga przełamać opory przed rozmową z dzieckiem na ten trudny temat. Im więcej wiemy na ten temat, tym łatwiej przekonamy dziecko o ich szkodliwości. Używajmy rzeczowych argumentów.
Co warto wiedzieć i robić, aby chronić dziecko przed narkotykami:
http://www.kbpn.gov.pl/portal?id=112271
http://www.dopalaczeinfo.pl/
Pedagog szkolny – Iwona Spora